Nowy Ford Capri jako elektryczna, czterodrzwiowa wersja kultowego coupe
Legenda powraca. Przyspieszenie sportowego samochodu, zasięg ponad 620 km, szybkie ładowanie… i ponad 570 litrów przestrzeni bagażowej. Czy to najlepszy samochód na wyjazd?
Po kilku tygodniach tajemniczych zwiastunów, które tak naprawdę nie pozostawiły zbyt wiele tajemnic, zaprezentowano w pełni elektrycznego Forda Capri.
Choć z pewnością nie jest to coupe w tradycyjnym sensie, nowe Capri czerpie przynajmniej kilka oczywistych wskazówek projektowych od swojego imiennika, takich jak owalna tylna szyba i poczwórne oświetlenie po obu stronach.
Zgodnie z oczekiwaniami, nowy Ford Capri 2025 jest zbudowany w oparciu o ten sam „zestaw narzędzi” Volkswagen MEB, jaki zastosowano w nowym europejskim Fordzie Explorerze w kształcie kombi, z tym samym rozstawem osi 2770 mm, ale przy większej długości całkowitej wynoszącej 4634 mm – w porównaniu do 4460 mm dla Explorera.
Dla porównania rozstaw osi i długość całkowita Forda Capri 2025 są podobne do Polestara 2, który wynosi odpowiednio 2735 mm i 4606 mm.
Zanim przejdziemy dalej, mała lokalna jasność z góry: podobnie jak nowy Explorer, nowy Ford Capri jest przeznaczony wyłącznie do zaoferowania w Europie.
Międzynarodowy Salon Samochodowy w Genewie świętuje w tym roku swoją setną rocznicę, jednocześnie jest to 91. edycja wydarzenia, które do 2020 roku było uważane za jedno z najważniejszych na świecie.
Zespół odpowiedzialny za projekt Lexusa LC Convertible miał jasno określoną misję: stworzyć najpiękniejszy na świecie samochód z otwartym dachem. Deklaracja brzmiała jednoznacznie, ale takie zadanie to przecież ogromne wyzwanie. Lexus zdecydował, że nowy samochód powinien zachować istotne motywy stylistyczne modelu LC coupe, zdobywcy wielu międzynarodowych nagród za przyciągającą spojrzenia, wyrafinowaną stylistykę.